"Sukces jest w drodze...cel, to nagroda za przebyte kilometry!"

07:04

Manifest Zwycięzcy. Pierwszy e-book opublikowany!

Manifest Zwycięzcy. Pierwszy e-book opublikowany!
Z radością informuję, że pierwszy e-book mojego autorstwa pt. "Manifest Zwycięzcy" został właśnie opublikowany w czterech, największych księgarniach internetowych!
E-book zawiera szereg ciekawych informacji i rozwiązań, które są efektem ponad 12 lat obserwacji a zastosowane techniki i rozwiązania zweryfikowałem osobiście!
Pod zdjęciem zamieszczam część tekstu e-booka. Całość dostępna w księgarniach internetowych - zapraszam serdecznie!


Fragment "Manifestu Zwycięzcy":

"
Poniedziałek, godzina 7:30... koszmarny budzik znów przerwał Twój jakże przyjemny i upojny romans z Morfeuszem. Otwierasz oczy i spoglądasz w sufit. Jest dokładnie tam, gdzie wczoraj, kiedy zasypiałeś...Twoje ciało jest ciężkie. Wydaje się, że waży o wiele więcej niż w rzeczywistości. Spotęgowanym nakładem sił witalnych dźwigasz się a Twoje ociężałe stopy dotykają podłogi tysięczny, milionowy raz w życiu... wstajesz i powolnym krokiem niechybnie zbliżasz się do łazienki, aby jak co dzień dokonać niezbędnych zabiegów „pielęgnacyjnych”. Po drodze mijasz kuchnię, do której wchodzisz żeby nastawić wodę na poranną kawę. Jeśli palisz papierosy, to jeszcze zanim umyjesz zęby wyjdziesz na balkon na „dymka”, który jest Ci niezbędny aby w ogóle móc zacząć dzień. O ile jesteś singlem, masz to niebywałe szczęście i wszystkie wyżej wymienione czynności możesz „celebrować” w tzw. świętym spokoju. W przeciwnym przypadku istnieje wielkie prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że tuż za Tobą znajdą się pozostali członkowie rodziny, skutecznie zaburzając cały Twój plan „dojścia” do siebie po kolejnej, nie koniecznie dobrze przespanej nocy.

Znasz skądś taki scenariusz? Tak! Znasz go zapewne doskonale. To właśnie początek Twojego dnia!

Poniedziałek, godzina 7:30. Obudziłeś się jeszcze zanim budzik w Twoim telefonie przywołał Cię do świadomego życia ulubioną muzyką. Otwierasz oczy i widzisz piękny, słoneczny dzień za oknem. Czujesz się lekki i wypoczęty. Miniona noc, jak większość z nich przebiegła pomyślnie, a Ty cieszyłeś się spokojnym, regenerującym snem. Podnosisz się z łóżka i stawiasz stopy na podłodze. Jesteś wdzięczny losowi, naturze lub Bogu (w zależności od tego, jaki system wartości wyznajesz), że po raz kolejny masz możliwość twardego i pewnego stąpania po ziemi. Wstajesz i idziesz do łazienki, aby świeżą woda pozwoliła spojrzeć na ten kolejny dzień z nowej perspektywy. W drodze do łazienki mijasz kuchnię. Wiesz, że Twój dzień będzie bardzo efektowny i zamierzasz dostarczyć sobie odrobinę „motywującej” dawki kofeiny, więc nastawiasz wodę na kawę. Przyda Ci się kiedy po porannej toalecie będziesz planował każdy swój dzisiejszy krok. Jeśli palisz papierosy pozwalasz sobie na tę chwilę „przyjemności”, po czym od razu wracasz do łazienki.
Wiesz, że organizacja czasu to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu. Chcesz zrobić wszystko, co musisz zanim Twoje pociechy lub żona (opcjonalnie – mąż) wstaną z łóżek."

E-book dostępny będzie min. w: virtualo.pl, legimi.pl, publio.pl

Zapraszam do zakupów!

10:09

Rozdział 3. Twój cel - Twoje życie.

Wyobraź sobie, że jesteś widzem na zawodach strzeleckich. Siedzisz sobie wygodnie oglądając zawodników prężących łuki i gotujących się do strzału. Stoją w jednej linii w ilości 5 i zaczynają celować. Niestety w związku z pewnymi okolicznościami tarcza, do której miał oddać strzał najlepszy z zawodników przewróciła się dokładnie w chwili, gdy wszyscy "wystrzelili". 4 trafiło. 5 najlepszy, któremu kibicowałeś (gorzej jeśli zainwestowałeś w jego zwycięstwo w zakładach bukmacherskich) niestety nie trafił i nie zdobył punktów.
Co to oznacza dla Ciebie i naszej wspólnej pracy nad Twoim życiowym sukcesem? Podobnie jak 5 zawodnik nie możesz trafić w cel, którego nie widzisz! Tarcza zawodnika przewracając się usunęła z zasięgu jego wzroku cel, w który miał oddać strzał. Nie widział celu zatem naturalną konsekwencją było oddanie nieudanego strzału. Inaczej być nie mogło.
Zatem jeśli nie widzisz celu, nie możesz go osiągnąć! Każdego dnia, na całym świecie setki ludzi "wpadają" na nowe, rewolucyjne choć czasem szalone pomysły (które jednak np. w biznesie mogłyby obfitować w ogromne zyski). Dlaczego tylko kilka procent z nich się materializuje? Powód jest jeden i jest niezmiernie prosty...pomysły te pozostają wyłącznie w ich głowach! Nie urealniają się, a najlepszą metodą na ich "ożywienie" jest przeniesienie wszystkiego na papier! I tutaj wracamy ponownie do koncepcji celu. Jeśli pomyślisz o swoim celu i nie zrobisz nic więcej zwyczajnie z upływem czasu o nim zapomnisz. Jeżeli natomiast zapiszesz go w notesie, czy też na kartce papieru nie tylko go nie zapomnisz, ale przede wszystkim podejmiesz pierwszy krok do jego urzeczywistnienia - ożywisz go!
Cofnij się do rozdziału 2, w którym odnoszę się min. do Twojej wolnej, życiowej przestrzeni. To właśnie to miejsce, wygospodarowane specjalnie dla Ciebie, w którym w spokoju stworzysz własną listę celów życiowych.
I co najważniejsze. Potraktuj to zadanie (stworzenie listy celów) dokładnie tak, jak traktujesz własne życie. Przypuszczam, że jest ono dla Ciebie najważniejsze. Tak też powinno być z wyznaczanymi przez Ciebie celami. One doprowadzą Cię właśnie w to miejsce, do którego dążysz!

12:02

Rozdział 2. Bądź pozytywnym egoistą!

Zaraz, zaraz! Czy mam być egoistą?!
Dokładnie TAK! Właśnie o to Cię proszę. Masz być egoistą ale nie w dosłownym brzmieniu i znaczeniu tego terminu, o którym mówi min. Wikipedia (Egoista - termin psychologiczny.). Nie chodzi mi o to abyś nie zwracał w ogóle uwagi na potrzeby czy uczucia innych, zwłaszcza bliskich Ci osób! Dlatego napisałem, że masz być "pozytywnym egoistą" i określenie to odnoszę do Twoich potrzeb.
Każdy z nas żyje w określonym środowisku i realiach. Dzielimy nasze życie, wspólną przestrzeń z kolegami z pracy, znajomymi, bliskimi nam ludźmi oraz rodziną. Każdego dnia staramy się aby wszystkim dookoła "było dobrze". Najnowszy smartfon dla syna, kolejna torebka czy buty dla żony... znasz to? Oczywiście nie ma niczego złego w spełnianiu potrzeb innych. Pod jednym jednak warunkiem..., że również i oni dostrzegają, doceniają i w jakikolwiek sposób starają się spełnić nasze potrzeby.
Pozwól zatem, że napiszę Ci coś, co według mnie jest niezmiernie ważne na drodze do szczęścia i sukcesu i co dokładni rozumiem przez bycie pozytywnym egoistą, którym i Ty MUSISZ się stać!
Pozytywny egoista musi:
- wypracować własną przestrzeń, do której nikt poza Tobą nie będzie miał dostępu (w mieszkaniu lub biurze), w której będziesz mógł spędzić określoną ilość czasu
- zadbać o własny wolny czas i potrzeby (spacer, jazda rowerem, siłownia, drzemka, etc.)
- nauczyć się być asertywnym i mówić "nie" w sposób tak naturalny, jak oddychanie.
1. Własna przestrzeń:
Pokój w domu lub mieszkaniu, w którym zamkniesz się na 30-60 minut każdego dnia. To czas niezbędny i konieczny dla Ciebie abyś w spokoju przemyślał różne sprawy i pracował nad listą celów, o których przeczytasz w rozdziale 3 bloga (kolejny wpis). Ważne aby nikt Ci nie przeszkadzał. Abyś określił rodzinie - żonie czy dzieciom, że przez najbliższą godzinę nie mają prawa otworzyć drzwi do Twojego pokoju chyba, że zacznie się koniec świata! Ta przestrzeń to Twój bufor bezpieczeństwa i nikt, pod żadnym pozorem nie może do niego wkroczyć!
2. Wolny czas i potrzeby:
O ile własna przestrzeń będzie służyć Ci głównie przemyśleniom i pracy nad listą celów, o tyle równie ważną rzeczą, cechą charakterystyczną pozytywnego egoisty jest dbałość o własny czas wolny i swoje potrzeby. Wyznacz sobie jakiś dzień w tygodniu i zagospodaruj 2-3 godziny na:
- zupełne "nic nie robienie"
- regeneracyjną drzemkę a później słuchanie ulubionej muzyki lub oddanie się własnemu - dotąd zaniedbywanemu hobby
- spotkanie z kolegami, koleżankami lub jazdę na rowerze po okolicy czy ćwiczeniom na siłowni.
3. Oddychaj i mów "nie":
Bycie asertywnym, to nic innego, jak zdecydowane odmawianie ludziom lub sytuacjom, które w Twoim wewnętrznym przekonaniu nie są dla Ciebie dobre. Mówienie "nie" takim osobom lub okolicznościom musi stać się dla Ciebie tak naturalne, jak oddychanie. Poćwicz, spróbuj. Zobaczysz jak zwykłe, proste z pozoru słowo, które znasz od najmłodszych lat może w ciągu 10 minut zacząć zmieniać Twoje życie!
O pozytywnym egoizmie i wielu innych rzeczach, o których przeczytasz na tym blogu piszę również w nowo powstającej książce (będzie dostępna początkowo w formie e-book'a) "Manifest Zwycięzcy". Jeśli więc nie wystarczą Ci zawarte tutaj informacje zapraszam do śledzenia bloga na bieżąco - dowiesz się kiedy Manifest będzie już dostępny na platformach sprzedażowych.
Pozdrawiam i do ponownego spotkania w kolejnym rozdziale!

11:10

Rozdział 1. Zrób sobie kawę i spisz listę życzeń!

Kiedy już kubek z ciepłą kawą stoi na stole pierwszy etap "zadania" masz już za sobą ...:) Teraz weź kartkę papieru i długopis. Zadbaj o odrobinę komfortu... włącz ulubioną muzykę, usiądź wygodnie. Ważne aby nikt Ci nie przeszkadzał. Niech to będzie 30 minut "urlopu" od codzienności. Tak...tylko 30 minut wystarczy, aby zacząć zmieniać swoje życie na lepsze!
Wiesz kim jesteś. Wiesz, co udało Ci się uzyskać w życiu. Wiesz również w jakich obszarach nie masz się czym pochwalić, co sprawia Ci problem oraz czego nie chcesz. Ale uwaga. Nie skupiaj się na tym, co jest dla Ciebie złe, niewygodne, co doprowadza Cię do frustracji. Teraz masz skupić się tylko na jednym: na tym, co chcesz osiągnąć, co zmienić. Chodzi mi o to abyś stworzył dla siebie tzw. "listę życzeń".
Wróćmy więc do kartki papieru i długopisu. Stwórz w pierwszej kolejności "spis treści" dzieląc kartkę na 4 moduły:
- moduł 1: praca i finanse
- moduł 2: życie prywatne
- moduł 3: zdrowie
- moduł 4: przyszłość
Następnie w każdym z wydzielonych modułów "wypunktuj" to, co chciałbyś uzyskać w konkretnym obszarze swojego życia. I tak np. w module praca i finanse określ (pamiętaj - to jest lista życzeń!) jaką pracę chcesz wykonywać, jakie stanowisko zajmować, z kim pracować i jakie mają być Twoje miesięczne lub roczne dochody. W module 2 określ jak według Ciebie wygląda idealne życie prywatne. Jaką chciałbyś mieć żonę (opcjonalnie męża), ile chciałbyś mieć dzieci, z kim chciałbyś się przyjaźnić. Zdrowie jest najistotniejszym modułem na Twojej liście życzeń mimo, że znajduje się dopiero na trzecim miejscu. Tylko jeśli będziesz cieszyć się dobrym zdrowiem uzyskasz wszystko z modułów 1 i 2 oraz będziesz miał szansę zrealizować się w module 4! Napisz zatem jak chcesz wyglądać, ile chcesz ważyć, itp. W module 4 - przyszłość określ wszystko, co możesz uzyskać dzięki poprzednim 3 modułom, które już uzupełniłeś swoimi marzeniami - swoją wizją życia we wszystkich 3 jego aspektach.
Sporządzenie listy życzeń jest wstępem do planowania. Przyczółkiem do precyzyjnego określenia celów (o których więcej znajdziesz w kolejnych wpisach). Pamiętaj o jednym, niezmiernie istotnym warunku: sporządzając listę życzeń nie ograniczaj się aktualnymi możliwościami! Nie zwracaj uwagi, czy masz dostatecznie dużo pieniędzy, zdrowia, czy jesteś w chwili obecnej w szczęśliwym związku. To nie jest teraz istotne!
Jak tylko sporządzisz listę życzeń zobaczysz, jak w jednym momencie Twoje życie nabiera nieco innego charakteru...zauważysz jakby coś się zmieniło, jakbyś wyrwał się z marazmu codzienności! A przecież to tylko 30 minut, zwykła kartka papieru i długopis! Tylko tyle wystarczyło żeby zmienić Twoje podejście do siebie i otaczającego Cię świata. Uzmysłowiłeś sobie jak powinno wyglądać Twoje idealne życie. Wiesz już co chcesz osiągnąć. Oczywiście jeszcze sporo drogi przed Tobą, ale jak wiesz najtrudniejszy pierwszy krok!
I teraz moja prośba do Ciebie: przeczytaj raz jeszcze wszystko, co napisałeś a następnie złóż kartkę i schowaj ją w "bezpiecznym" miejscu. Wrócimy do niej w rozdziale 3, kiedy pokażę Ci w jaki sposób określać cele (zarówno krótko, jak i długo terminowe), prowadzące bezpośrednio do spełnienia Twoich życzeń w dosłownie każdym aspekcie Twojego życia!
Tymczasem pozdrawiam Cię i do spotkania w kolejnym wpisie!

10:51

Witaj na moim Blogu! Ciesze się, że i Ty ze mną jesteś!

Sukces... słowo "klucz" w każdym aspekcie Twojego życia. Sukces w XXI wieku jest tak wszechobecny i niezbędny jak czyste, świeże powietrze do oddychania...nie odnosząc sukcesu czujesz się jak ryba bez wody. Ale mam dla Ciebie doskonałą wiadomość. Bez względu na to kim jesteś teraz, gdzie i czy w ogóle pracujesz, w jakim jesteś wieku, jaki jest Twój status społeczny musisz wiedzieć jedno: MASZ MOŻLIWOŚĆ ODNIEŚĆ SUKCES w dowolnej dziedzinie, która wymaga zmiany.
Nie ważne, czy:
- chcesz zwiększyć swoje dochody i zacząć więcej zarabiać
- chcesz znaleźć miłość swojego życia lub "naprawić" aktualny związek
- chcesz zmienić swój wygląd i zrzucić kilka / kilkanaście zbędnych kilogramów...etc.
TAK - możesz to zrobić! Możesz odnieść sukces!
I w tym właśnie celu - aby uzyskać to, o czym marzysz będziesz regularnie odwiedzał mój (NASZ) blog, który od dziś stanie się Twoim miejscem w sieci! Poprowadzę Cię za rękę, krok po kroku do momentu, w którym zobaczysz, że ... nawet się nie zorientowałeś jak w sposób naturalny i prosty odniosłeś SUKCES!
Chcę zostać Twoim przyjacielem. Trenerem sukcesu. Osobistym doradcą motywacyjnym. Chcę pomóc Ci w każdej dziedzinie Twojego życia!
Zapraszam serdecznie i do miłego przy kolejnym wpisie!
Tomasz
Copyright © 2016 Twój Osobisty Trener Sukcesu! , Blogger