"Sukces jest w drodze...cel, to nagroda za przebyte kilometry!"

04:44

Oszczędzanie - jak zbudować osobistą "poduszkę bezpieczeństwa" finansowego.


"Człowiek biedny ceni sobie każdą złotówkę, bogaty każdy grosz"
- Andrzej Majewski -





Dzisiaj chciałbym przekonać Cię do swego rodzaju "wyrzeczenia"... Jakiś czas temu sam się przekonałem a w zasadzie w pierwszej kolejności zmusiłem do oszczędzania w sposób doskonale Ci znany! 
Ty i Ja nie różnimy się zbytnio od siebie. Nie jestem milionerem. Nie "dorobiłem" się na spekulacjach giełdowych czy wrogim przejmowaniu spółek. Nie wygrałem w lotto ani nie dostałem spadku po cioci z Ameryki. Wszystko, co mam i ewentualnie uda mi się pozyskać w przyszłości zależy wyłącznie od mojej ciężkiej pracy. Prawdopodobnie masz dokładnie tak samo! Jedyna rzecz, która być może (podkreślam: "być może"!) różni mnie od Ciebie, to świadomość tego, czego człowiek może w życiu dokonać i w jaki sposób oraz posiadanie niezbędnych ku realizacji dowolnego celu instrumentów.
Opisałem to w sposób jasny i przystępny w pierwszym moim e-booku pt. "Manifest Zwycięzcy" - weź życie we własne ręce i stań na podium, który w dowolnej chwili możesz zakupić (jeśli tylko stwierdzisz, że chcesz coś w swoim życiu zmienić na lepsze!) Tutaj
Natomiast teraz chcę Cię przekonać do OSZCZĘDZANIA w najprostszej i doskonale znanej Ci postaci. 

Życie piszę różne scenariusze i każdemu z nas, bez względu na to, kim jest, ile zarabia pieniędzy, jakim cieszy się zdrowiem może przydarzyć się coś nieoczekiwanego (i w 99% z pewnością się przydarzy gdyż takie jest życie!). Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji ani też wpłynąć na wszystkie okoliczności (choć w większej ich części możemy!), gdyż niektóre zwyczajnie nie są w żaden sposób od nas zależne i należy je zrzucić na karb zrządzenia losu. Nagła choroba, likwidacja etatu w firmie, w której jesteś zatrudniony, awaria samochodu, to tylko niektóre z rzeczy mogących się wydarzyć. 

Brutalna prawda jest taka, że im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz. Wszyscy tak mamy! Ktoś wewnątrz nas - alter ego (drugie ja) mówi nam, że ponieważ właśnie dostaliśmy premię lub zapłacono nam za dodatkowe, nieplanowane wcześniej zlecenie, to nie ma prostszej drogi do spożytkowania tej finansowej nadwyżki, jak tylko wydanie jej na coś - najczęściej bardzo nam niezbędnego! Ciekawym jest fakt, że do tej pory "to coś" bez czego właśnie nie możemy się obyć nie było dla nas w ogóle istotne, czy nawet było całkowicie niezauważalne. Tak właśnie działa człowiek. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, w których wszystko opiera się o komercję a chwytliwe reklamy wzbudzają w nas nieodpartą potrzebę posiadania tego, co jest w nich przedstawiane.

Tymczasem warto się nieco zastanowić, pomyśleć i zamiast wydawać ciężko zarobione pieniądze na np. doskonałą i innowacyjną maszynkę do golenia (mimo, że nasza aktualnie używana doskonale spełnia swoją funkcję), podjąć DECYZJĘ i idące w ślad za nią działanie - zacząć oszczędzać w najprostszy sposób: odkładać gotówkę w domu.
Z pewnością Twoja mama lub babcia posiadały tzw " świnkę - skarbonkę". Wrzucały tam drobne, z których po pewnym czasie robiła się jakaś suma pieniędzy. Proste? - a jakże skuteczne! Powiem Ci, jak ja to robię:
- ... mam w domu "schowek", "skrytkę", nazwijmy to dowolnie, w której "lokuje" każdego miesiąca odpowiednią sumę pieniędzy. W moim przypadku nigdy nie jest to mniej niż 500 złotych i nigdy więcej jak 1.000 złotych. Średnio i tak zatrzymuje się na poziomie 500 złotych w każdym, kolejnym miesiącu. Oczywiście kwota, którą miesięcznie odłożysz w Twoim wypadku może być większa lub mniejsza. To bez znaczenia. Ważne jest, abyś dziś - w tym dokładnie momencie, podjął decyzję, że zaczynasz oszczędzać. Odkładaj tyle, na ile możesz sobie pozwolić. Statystycznie rzecz ujmując każdy Polak, bez względu na wysokość zarobków powinien sobie bez problemu pozwolić na oszczędności na poziomie 100 złotych miesięcznie, bez najmniejszego uszczerbku dla własnego budżetu domowego. Pomyśl... 100 złotych miesięcznie daje Ci po roku 1.200 złotych oszczędności! 
- ... pieniędzy, które odkładasz nie ma! To naczelna zasada, która ułatwi, ba... - umożliwi Ci uszycie na miarę "poduszki finansowego bezpieczeństwa". Osobiście "zapominam" o pieniądzach, które odkładam na każde kolejne 30 dni. Olśniewa mnie w chwili, kiedy dokładam kolejną kwotę tylko po to, aby zaraz po zamknięciu "schowka" dopadła mnie całkowita amnezja! Tak musi być i u Ciebie. W końcu nie oszczędzasz po to, aby pod byle pretekstem uszczuplać swoje finansowe zasoby!

Takie postępowanie daje Ci dwa, bardzo ważne atuty:
- po 1 będziesz miał środki finansowe na niespodziewane wydatki, które mogą się pojawić nieoczekiwanie w Twoim życiu,
- po 2 zyskujesz w pewnym sensie spokój psychiczny i komfort posiadania nadwyżki finansowej.
Jak budujące jest to odczucie przekonasz się sam, kiedy tylko podejmiesz decyzję o rozpoczęciu oszczędzania i zaczniesz działać!

Jest jeszcze jedna wartość dodana takiego stylu postępowania z własnymi pieniędzmi. Jeśli w ciągu roku kalendarzowego, w którym regularnie, co miesiąc odkładałeś jakąś sumę pieniędzy nic złego się nie wydarzy, to możesz spokojnie spożytkować je na np. prezenty dla najbliższych w Święta Bożego Narodzenia lub ... odkładać dalej i za kolejny rok cieszyć się sumą dwukrotnie wyższą!

Ok. Powiesz mi teraz, ale ja przecież zarabiam najniższą krajową i po opłatach zostaje mi "zaledwie na chleb". Rozumiem Cię doskonale! Też tak kiedyś miałem i to w czasach, kiedy najniższa krajowa pensja była zdecydowanie poniżej jej dzisiejszego poziomu! Ale jeśli mimo to i tak chcesz oszczędzać (a może właśnie ze względu na to...), zachęcam Cię do pozyskania jakiegoś dodatkowego źródła dochodu, który umożliwi Ci odkładanie nawet minimalnych kwot rzędu np. 50 złotych miesięcznie. Sposoby zarobku pasywnego opisałem dość szczegółowo w publikacji pt." Dochód Pasywny" - zbuduj swoją niezależność finansową i zacznij zarabiać w sieci, który jest już dostępny w sprzedaży w formie e-booka. Gdybyś chciał zapoznać się z jego treścią i dokonać wyboru, jaką formę dochodu pasywnego zastosujesz, możesz zakupić e-book Tutaj

Oszczędzaj. To działa! I pamiętaj...

" Za późno na oszczędzanie kiedy widać dno"
- Seneka -

"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Twój Osobisty Trener Sukcesu! , Blogger